Moje wrażenia od Inmotion V13 Challenger (na podstaiwe informacji od Inmotion)

Bezpieczeństwo jest priorytetem dla Inmotion. Dlatego w V13 zastosowano szereg innowacyjnych rozwiązań na każdym etapie projektowania.

Silnik ma stopień ochrony IPX6, który został zaprojektowany tak, aby był wysoce wodoodporny do punktu zanurzenia, aby umożliwić jazdę w każdych warunkach pogodowych. Silnik wykorzystuje najgrubsze na rynku przewody (8 AWG), aby zmniejszyć rezystancję i nagrzewanie się przewodów fazowych. Przy mocy 4500 watów i maksymalnej mocy wyjściowej 10000 watów, V13 jest ultra potężnym i najmocniejszym na rynku co potwierdza się momentem obrotowym 300 Nm i maksymalną prędkością bez obciążenia 140km/h. Za bezpieczeństwo dba też podwójny czujnik Halla na wypadek awarii jednego systemu, kontrolę przejmie drugi, a koło pozostanie sprawne. INMOTION stwierdza, że silnik można łatwo usunąć w ciągu zaledwie 30 minut co daje możliwość łatwej wymiany opony. Koło w V13 (felga z oponą i silnikiem) mogą wytrzymać ciśnienie statyczne do 2700kg co jest na ten moment nieosiągalny dla innych producentów absolutny maksimum.

Kontroler, nazwany Raptor, został zaprojektowany tak, aby obsłużyć ponad 50% maksymalnej mocy wyjściowej silnika z łącznie 42 mosfetami i może pozwolić na ciągły prąd 1000 amperów. System wykorzystuje 18 kondensatorów, aby zmniejszyć ciepło i obciążenie kontrolera, szczególnie podczas ostrej jazdy; zmniejsza to również obciążenie baterii. Sterownik posiada również aktywne chłodzenie z podwójnymi wentylatorami. Kontroler Raptor posiada modułową konstrukcję koncepcyjną (3 warstwy: zewnętrzna obudowa, płyta sterownika, płyta przewodząca ciepło) z wodoodpornością IPX5 = dążenie do zapewnienia dużego marginesu bezpieczeństwa.

Akumulator został zaprojektowany z inteligentną konstrukcją BMS, aby umożliwić niezależne monitorowanie i diagnostykę ogniw. Wdrożono nową technologię równoważenia ogniw, która może wydłużyć żywotność pakietu nawet o 100%. Akumulator jest w pełni uszczelniony, co zapewnia wodoodporność na poziomie IPX7 i ma zintegrowaną konstrukcję rozpraszania ciepła z nowoczesnymi czujnikami temperatury. Dodatkowa konstrukcja obejmuje nadmiarowy mechanizm ładowania, w przypadku awarii jednego systemu akumulator będzie nadal działał. Challenger wykorzystuje również TCS (system komunikacji trójkątnej), w którym akumulatory i sterownik są połączone jednocześnie, dzięki czemu w przypadku awarii jednego kanału sterownik może nadal monitorować oba akumulatory. Strategia ochrony to 11x2 czujniki temperatury, 1x2 czujniki wilgotności (1 dla każdego akumulatora) i 3 czujniki ochrony ładowania. Innowacyjny system ładowania umożliwia najszybsze ładowanie baterii 3024 Wh za 2h przy użyciu dwóch ładowarek po 7A.

Zawieszenie jest podobne do V11, ale znacznie ulepszone, wykorzystując podwójne amortyzatory pneumatyczne, co zapewnia płynniejszą jazdę i pozwala na regulację oraz transformację zawieszenia w celu jazdy podobnej do koła bez zawieszenia.

W V13 zastosowano rozwiązania podnoszące komfort użytkowania w postaci Off Roadowych regulowanych pedałów (kąt i wysokość) i nowoczesnych Power Padów już w zestawie.

Dostępne akcesoria: ładowarka na 7A; siedzenie.

Inmotion jest najdroższą marką wśród producentów monocykli elektrycznych. Wszystkie koła Inmotion kosztują mniej więcej o 20-30% więcej od konkurencji i nie stoi to na przeszkodzie dla sprzedaży. Do kogoś przemawia bezpieczeństwo i jakość wykonania, do kogoś rozbudowany interfejs i możliwości sztucznego intelektu, do kogoś tryb rozwiązania problemów (na przykład bezpłatna wymiana płyt Driver Board w V12HS), do kogoś innowację wprowadzane Inmotion i t.d. Każdy znajdzie coś dla siebie co go przekonuje by wybrać Inmotion. Co nie znaczy że nie sprzedają się kółka innych producentów. Każdy producent ma swoich fanów i każdy chwali swoje.

Zatem wracając do V13 to brak konkurencji na ten moment jak z punktu widzenia 22" kółka z transformowaną amortyzacją tak i punktu widzenia wprowadzonych innowacji.